FifiF1...

 
registro: 13/03/2012
...Kto nie ma odwagi starać się o swoje szczęście, tym samym udowadnia wyraźnie, że tego szczęścia nie jest wart...
Pontos127mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 73
Último jogo

...,, Pięćdziesiąt twarzy Greya''......;)

...,, - Ach, mamo, od jego zmian nastrojów kręci mi się w głowie. Miał trudne dzieciństwo, więc jest bardzo zamknięty w sobie, trudny do rozgryzienia.

- Lubisz go ?

- Więcej niż lubię.

- Naprawdę ? - Zaskoczyłam ją.

- Tak, mamo.

- Mężczyźni tak naprawdę nie są skomplikowani, skarbie. Są bardzo prości i dosłowni. Najczęściej mówią to, co myślą. A my godzinami analizujemy ich słowa, gdy tymczasem wszystko powinno być jasne. Na twoim miejscu traktowałabym go dosłownie. To mogłoby ci pomóc.

...Patrzę na nią z otwartymi ustami. W sumie całkiem dobra rada. Traktować Christiana dosłownie. Natychmiast przypominają mi się jego słowa.

Nie chcę cię stracić...

Oczarowałaś mnie...

Rzuciłaś na mnie urok...

Ja też będę tęsknił...nie wiesz, jak bardzo...

...Pragnę go zobaczyć. Rozstaliśmy się niecałą dobę temu, a wobec perspektywy czterech dni bez niego uświadamiam sobie, jak bardzo za nim tęsknię. Jak bardzo go kocham....

... - Przestań przygryzać wargę. Jesteś w moim pokoju. Nie widziałem cię prawie trzy dni i długą przebyłem drogę, by się z tobą spotkać. - Ton głosu ma miękki, zmysłowy...

...Opuszkami palców przesuwa po moim policzku. O rany, ta jego bliskość i rozkoszny zapach Christiana. Powinniśmy porozmawiać, ale serce mocno mi wali, krążąca po ciele krew aż śpiewa, pożądanie rośnie, przemieszczając się...wszędzie. Christian pochyla się i przesuwa nosem po moim ramieniu aż do ucha. Palce wsuwa mi we włosy... - Pragnę cię...

[...]

... - Och, Ana! - Oddech ma urywany. - Och Maleńka, czy ja się kiedykolwiek tobą nasycę ? - szepcze.

Powoli osuwamy się na podłogę i bierze mnie w ramiona, unieruchamiając. Czy zawsze tak będzie ? Tak oszałamiająco, zniewalająco, dojmująco i nieokiełznanie ? Chciałam porozmawiać, ale teraz, wykończona i otumaniona, zastanawiam się, czy to ja się kiedykolwiek nim nasycę...''...

 

                                                                                                       

 

,, Młoda, niewinna studentka literatury Anastasia Steele jedzie w zastępstwie koleżanki przeprowadzić wywiad dla gazety studenckiej z przystojnym i zamożnym biznesmenem Christianem Greyem. Mężczyzna od pierwszych sekund spotkania fascynuje ją i onieśmiela. W powietrzu wisi coś elektryzującego, czego dziewczyna nie potrafi nazwać. A może tak tylko się jej wydaje ? Z prawdziwą ulgą kończy rozmowę i postanawia zapomnieć o intrygującym przystojniaku. Planu nie udaje się jej zrealizować, bo Christan Grey zjawia się nazajutrz w sklepie, w którym Anastasia dorywczo pracuje. Przypadek ? I do tego proponuje kolejne spotkanie. W tym miejscu kończy się ,, disneyowskie'' love story, choć młodziutka, niedoświadczona dziewczyna nie wie jeszcze, że Christian opętany jest potrzebą sprawowania nad wszystkimi kontroli i że pragnie jej na własnych, dość niezwykłych warunkach...Czy dziewczyna podpisze tajemniczą umowę, której warunki napawają ją strachem i fascynacją ? Jaki sekret skrywa przeszłość Christiana i jak wielką władzę mają drzemiące w nim demony ?...

 

...,, Kobiety na jej punkcie szaleją. Mężczyźni wiele zawdzięczają. Biblioteki apelują, by wycofać ją z obiegu. A powieść sprzedaje się w tempie egzemplarza na minutę !!!...Romantyczna, zabawna, głęboko poruszająca i całkowicie uzależniająca powieść pełna erotycznego napięcia !''...

 

...,,Pięćdziesiąt twarzy Greya'' to pierwszy tom trylogii, która wyszła spod pióra E.L James...i robi niewątpliwą furorę. Nie byłabym Fifką, gdybym z czystej babskiej ciekawości nie przeczytała tej książki ...tym bardziej, że recenzje są przeróżne od ,,skrajności w skrajność''...jedni uważąją, że dialogi są na niskim poziomie...język infantylny...treść wyuzdana ...inni, że książka zachwyca, wciąga i uzależnia  ...pochłonęłam ją migusiem i uważam , że powieść jest dość nietypowa, dość oryginalna, dość kontrowersyjna i czekam na kolejny tom ...ktoś z Was czytał ?...łapka w górę

 

 

 

 

 

...pozdrawiam cieplutko ...