Moje myśli samowolnie skupiają się na Tobie,wołają, krzyczą za Tobą
Krzyczy całe moje ciało gdyż boleśnie płonie dusza z niedoboru obecności Twojej
Chora z tęsknoty,pragnienia bliskości
OCZY…rozbiegane,rozświetlone w nadziei,że ujżą Twoje… nerwowo spoglądają
raz w okna czy nie nadjeżdżasz,raz na telefon czy jest jakaś wiadomość
od Ciebie…
USZY… jakby od oczu zarażone,udzieliło się im nerwowe
wyczekiwanie,nasłuchują bacznie czy nie słychać ryku silnika Twojego
samochodu, dźwięku telefonu czy otrzymanej od Ciebie wiadomości,czy nie
słychać szeptu Twego, myśli Twoich
NOS…zapachu Twojego doszukuje się w powietrzu, zamknięty na wszystkie
zapachy świata… zapamiętał zapach Twojego ciała,najpiękniejszy i tylko
tego zapachu oczekuje
CIAŁO… Wewnątrz płonie z tęsknoty lecz na wierzchu zimne,stygnie bez
rozgrzewającego ciepła Twojego dotyku,skurcz,w napięciu skulone drżeniem
woła Ciebie poczuć znów Twój oddech na skórze i kojący wszelkie rany i
cierpienie dotyk Twój
SERCE…zamarło,w bezruchu,tak jak ciało stygnie,zgubiło rytm bo nie
słyszy bicia Twego,a przecież biją razem w jeden takt w jednym rytmie,tę
samą piosenkę grają…
UMYSŁ…Nie ogarnia już nic,co się dzieje z ciałem,zagubiony,sam chorobą
zawładnięty, myśli się kotłują jakby je silny huragan wzniecił,a który
tylko rozmowa z Tobą może uspokoić i okiełznać.W tej wichurze splątanych
i rozwijanych myśli tylko jedna stoi nie naruszona,taka wyraźna….
Myśl-pytanie
…Gdzie jesteś kochanie?Bolesne bez Ciebie jest trwanie…
Mordercze wyczekiwanie
Warto poczekać