huker

 
registro: 02/01/2008
Pontos152mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 48
Último jogo

Muzyczna sfera Hukera

Oj, oj, oj, oj druga odsłona i już kłopoty?

Nie, chyba jeszcze nie, co najwyżej z nadmiarem cisnących się propozycji.

Nie chcę systematyzować swoich wyborów, prowadzić rankingu - myślę , że luźny no może oparty o chwilowe natchnienie czy innego typu zdarzenia, wybór będzie najlepszą formą podawania moich propozycji. Propozycji mieszczących się w kręgu tego co lubię .

Zaczynamy:

Po poprzednim wpisie w komentarzu nazwano mnie człowiekiem!!!!!!!!!

Pewnie rzadko takie określenie słyszymy o sobie, jeśli już to w pejoratywnej formie.

Miło, więc coś takiego usłyszeć w pozytywnym brzmieniu.

Może dlatego, w tym tygodniu, przedstawię swoją propozycję - Skip James - "Washington D.C. Hospital Center Blues" .

Przewijają się tam słowa "jesteś(m) dobrym człowiekiem".

Oba sformułowania są przyjemne: tak dla mówiącego jak i obdarowanego tym epitetem. Melodia też miła czylihttps://www.youtube.com/watch?v=2kQA8FfJWDc

Ten specyficzny głos też robi niespodziewane wrażenie. Oj, oj, oj, oj zagości on jeszcze u mnie.

Jako rzecze Huker?

Tako rzecze Huker: słuchajcie , aż polubicie .

 


sfera Hukera

Bum, bum, bum, bum..........

Tym onomatopeicznym wezwaniem zapraszam do cotygodniowego przeglądu moich preferencji muzycznych.

Decydując się na to, zadość uczyniłem "licznym" prośbom moich przyjaciół. Po zastanowieniu , przez aklamację, jednym głosem zwyciężyła opcja - pokazuj co lubisz.

Dlatego dzisiaj, decydujący o tym, że tu jestem, utwór Johna Lee Hookera :Boom, boom, boom, boomhttps://www.youtube.com/watch?v=wSnQ0bdHW0s

 decydujący bo:%%GD_PHOTO_ID%12780594%l%x1Z%% to piękne zwierzę otrzymało imię od wykonawcy.

Pomysł na to zrodził się gdy wtórował Johnowi hał, hał, hał, hał....

Po przyjacielu nick ma pan. A pan lubi bluesa itd.

Pozdrawiam wszystkich.

Tako rzecze Huker: słuchajcie, aż polubicie.