Agnar

registro: 24/02/2024
Już czas, już czas myć zęby i iść spać
Pontos483mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 517
Último jogo

Histórico de jogadas

Poker Texas Hold'em

Poker Texas Hold'em

Jogos ConcluidosFichas ganhas
71549,56 ml
Mestre dos Flush
Pôquer-maníaco
Seqüência chique
Louco por torneios
Indestrutível
Poker Omaha

Poker Omaha

Jogos ConcluidosFichas ganhas
17124.800
Mestre dos Flush
Pôquer-maníaco
Seqüência chique
Louco por torneios
Indestrutível

Algo sobre mim

Músicas favoritas
https://youtu.be/4uH_bSWHl5U?si=nDqPlsRTkj2F3I__
https://youtu.be/KRYMfPmoxAA?si=FH2YAh6TheYRKe_X
https://youtu.be/QxQA6WMgMBg?si=qG-KXajCtRkfabAf
https://youtu.be/eFHcRujsxBY?si=3ciolMivPHAMcmRN
https://youtu.be/X2qKYRHPgwQ?si=-Cs2w5vgXMPCSYsn
https://youtu.be/qwuUMPo2m4U?si=NIeT3qTveXBhgOjH
https://youtu.be/AnOhpmCS0Fc?si=wFdL6x6DeyIxqfQH
https://youtu.be/RqcB0Fe427Y?si=2WNpVwItfYC50etj
Livros favoritos
Pamiętasz Anno

Nie tak dawno szedłem przez wrzosy
pamiętasz Anno
nikogo nie spotkałem
zaś naprzeciwko wołanie o czymś, czego nie
było
a, było.

Spacer gdzieś tam
niecierpliwość, krzyk.

Szkoda Anno,
że urodziliśmy się poza czasem przeznaczonym dla nas.

Nadzieja,
prośba.

I szedłem przez wrzosy zasmucony
zawstydzony
przez ostre konary akacji.

Nie krzyczą, Anno
nie proszą,
nie wzdychają.

Nie proszą
o te konary wygięte nad nami.

Bo przecież kto, Anno
kto dba o jarzębiny wiotkie, jak Ty
kto dba o akacje nad nami.


Cicho

Cicho
jakże niepotrzebne światło
bez ramion obłoków
można wznosić głowy
założę wam ogród
ludzie z oczami nieostrożnymi
już naprężony wiatr rozwiewa popiół krzyku
ostygły hymny
właśnie się spowiedź zaczyna.

Últimas visitas

Total de visitas: 1515
1 hora atrás
7 horas atrás
1 dia atrás
1 dia atrás
1 dia atrás
1 dia atrás
1 dia atrás
1 dia atrás
1 dia atrás

Mural